"Fascynująca
historia zza kulis Psychozy
–
prekursora wszystkich thrillerów psychologicznych.
Nikt,
ale to nikt nie zostanie wpuszczony na salę po rozpoczęciu
seansu!
Obejrzyj ten film od początku albo… wcale!
Obejrzyj ten film od początku albo… wcale!
oryginalne
hasła reklamowe Psychozy Alfreda Hitchcocka"
Alfred
Hitchcock. Nieznana historia Psychozy autorstwa
Stephena Rebello
poświęcona została próbie szczegółowej analizy wydarzeń
związanych z powstawaniem kinowego dzieła pt. "Psychoza"
Alfreda Hitchcocka. Sam reżyser próbując podkreślić siłę
wydźwięku swego filmu zwykł był powtarzać: "Proszę nie
zdradzać zakończenia - mam je tylko jedno".
Na
ekranach kinowych z impetem gości w ostatnim czasie film
„Hitchcock”, który został nakręcony na podstawie książki,
którą mam przyjemność recenzować (Alfred
Hitchcock. Nieznana historia Psychozy).
Książka zdradza nam sekrety i ciekawostki zza kulis powstawania
filmu „Psychoza” z 1960 roku, który wstrząsając ówczesną
publicznością zyskał sobie miano arcydzieła z gatunku horroru
psychologicznego. Sam film z kolei, jest adaptacją powieści
napisanej przez Roberta Blocha, który zainspirowany autentycznymi
morderstwami postanowił napisać książkę o skomplikowanym umyśle
seryjnego mordercy. Alfred Hitchcock wraz ze swoją „ekipą
telewizyjną” stworzyli coś z niczego podkreślając przy tym
geniusz reżysera.
Książka
Stephena Rebello jest swoistą analizą wydarzeń związanych z
powstawaniem filmu „Psychoza” odsłaniając przy tym sylwetki
jego twórców, ówczesnej rzeczywistości filmowej, a przede
wszystkim skrupulatnie rozbierając sam film na czynniki pierwsze.
Warto więc przed wzięciem książki do rąk przypomnieć sobie sam
film Hichcocka, by móc przyswoić sobie interpretacje danych scen
oraz porównać je z rzeczywistymi zamierzeniami twórców filmu. W
miarę lektury poznajemy także bliżej samego wybitnego reżysera
nie tylko od strony „służbowej”, ale także jego osobowość i
stosunek do sztuki filmowej. Jawi on się tu jako
człowiek pełen wieloznaczności i ciętego, nieco czarnego humoru,
ale przede wszystkim jako perfekcjonista. Ale także jako osoba,
która zna wartość i siłę oddziaływania swoich filmów, co
doskonale potrafił wykorzystać. Autor książki opisuje reżysera
nie wprost, ale poprzez same sytuacje, w jakich mógł dać się
poznać, a może nawet ocenić. Przez tekst przebija wielki szacunek
jakim autor darzy wielkiego Hitchcocka, czego potwierdzeniem są
chociażby fragmenty doceniające jego kompetencje i talent.
Dowiadujemy się na przykład, że wystarczyło pokazać mu rysunkowy
szkic danej sceny, a Hitchcock potrafił już ocenić jakie światło
w tej scenie będzie najlepsze, jakie ruchy ją w pełni oddadzą, a
nawet jaka musi być mimika aktorów. I co ciekawe podczas samej
realizacji wszystkie te pierwsze spostrzeżenia okazywały się
perfekcyjne. Dzięki temu scenariusz „Psychozy” uznawany był za
„biały”, czyli nie wymagający wielu poprawek.
Stephen
Rebello napisał książkę dokumentalną z kategorii „the making
of”, czyli opisującą proces powstawania danego dzieła. Mimo że
takie ujęcie gatunkowe zwykle determinuje wysypywanie przez autorów
suchych faktów ewentualnie opatrzonych paroma ciekawostkami, w tym
wypadku na pewno tak się nie stało. Bowiem autor wszystkie te informacje,
analizy i interpretacje filmowe, a także wypowiedzi osób związanych
z filmem „Psychoza” ujął w kompatybilną całość, która
dzięki przyjemnej plastyce językowej staje się niezwykle
wciągającą lekturą, którą z chęcią czyta się od deski do
deski. Warto także tu zaznaczyć, że książka powstała dzięki
bardzo skrupulatnie zebranym materiałom źródłowym, które autor
przez lata zbierał, selekcjonował w historię nie tylko samego
filmu, ale także wielu postaci. Rebello wskazuje, jak istotne
znaczenie dla kina miało powstanie „Psychozy”, ale także
analizuje jego sposoby odbioru na przestrzeni lat oraz jak inne
dzieła inspirowały się tym filmem. Autor próbuje także
przedstawić obraz samego wielkiego reżysera oraz tego, jaki
miał na niego wpływ sam proces twórczy.
Jedyne do
czego mogłabym się przyczepić jeżeli chodzi o publikację, to
brak autentycznych zdjęć. Bowiem byłyby one doskonałym
uzupełnieniem obrazu, jaki maluje się w wyobraźni czytając tę
lekturę.
Domyślam
się, że miłośników suspensu i dzieł Alfreda Hitchcocka nie
trzeba namawiać do lektury tej książki. „Nieznana historia
Psychozy” jest książką dla miłośników dobrego kina i osób,
które widziały i pokochały ten film. Bowiem bez znajomości tego
kinowego dzieła lektura może okazać się nieciekawa.
Zachęcam więc do obejrzenia filmu, zapoznania się z sylwetką
reżysera, a przede wszystkim do próby porównania stylu autorskiego
z innymi filmami Hitchcocka.
Alfred Hitchcock. Nieznana historia Psychozy , Stephen Rebello, Wydawnicwo SQN, 2013
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu SQN
Ciekawie jest poznać "Psychozę" i samego reżysera od trochę innej strony. Książka bardzo ciekawa, ale rzeczywiście tylko dla tych, którzy znają historię Normana Batesa :)
OdpowiedzUsuńWow!!Jak tu ładnie *.*
OdpowiedzUsuńBędę wpadać częściej ;)
Może przeczytam książkę, wydaje cię ciekawa :)
Zapraszam do mnie http://myworldismovie.blogspot.com/