Fascynacja drugim
człowiekiem,
obsesja, uzależnienie
psychiczne-
to wszystko może być
tylko iluzją,
w której tkwimy silniej
niż w rzeczywistości
Asmodeusz. Portrety, to pozycja
literacka, która wstrząsa refleksyjnością, zasmuca serce, porusza
do głębi zespoły neuronów w korze mózgowej, ale przede
wszystkim... skłania do myślenia, do weryfikacji wyznawanych
świadomie lub podświadomie prawd życiowych.
Książka jest zbiorem siedmiu
swoistych opowiadań oscylujących wokół wyborów życiowych, które
determinują nasze życie i określają to, kim de facto jesteśmy.
Autorka w interesujący sposób prezentuje czytelnikom kilku
bohaterów, którzy zmagają się z decyzjami, których znaczenia
często nie są w stanie sobie do końca uświadomić. Poruszane są
tu bardzo istotne dla życia każdej jednostki wątki związane z
nieustannym balansowaniem na granicy dobra i zła, braku świadomości
samych siebie i relacji, które są przecież determinantami naszej
codzienności. Autorka uzmysławia czytelnikowi, że aby żyć
dobrze, musimy żyć świadomie, mimo że wygodniej jest wręcz
przeciwnie. Często uciekając przed sobą, rzeczywistością,
wewnętrznymi obsesjami stajemy się nieczuli i zamknięci na impulsy
wskazujące, że należy inaczej.
Poza fascynującą głębią
kontekstową mamy tu także do czynienia z piękną i interesująco
odmienną kompozycją językową. Wszystkie opowiadania łączy ze
sobą nieszablonowe ujęcie tematów oraz skłaniający do refleksji
charakter treści. Jest to pozycja, którą każdy powinien
przeczytać bez względu na upodobania gatunkowe, gdy jestem
przekonana, że każdy w niej znajdzie jakąś wartościową myśl
zmieniającą aktualny obraz rzeczywistości, lub chociażby
przypomnienie o tym, co należy doceniać każdego dnia, by nasze
wybory były słuszne.
Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz